Menu
Media społecznościowe stały się nieodłączną częścią codziennego życia wielu osób. Dla niektórych stały się źródłem zarobku, dla innych – promocji swojego biznesu, a zdecydowania większość użytkowników social mediów po prostu utrzymuje dzięki nim kontakt ze znajomymi, śledzi interesujące profile. Media społecznościowe to także kanał, w którym internauci chwalą się swoimi osiągnięciami, nagrodami, zdobytymi umiejętnościami i certyfikatami – to właśnie dlatego dla headhunterów social media mają duży potencjał. Jak go wykorzystują?
Media społecznościowe to cenne narzędzie w rękach headhunterów. Mają możliwość za ich pośrednictwem nawiązać kontakt z osobami, które mogą zająć specjalistyczne stanowiska w firmach korzystających z usług agencji rekrutacyjnych i headhunterskich. Aby „łowca talentów” mógł pozyskać dla klienta odpowiednich pracowników dzięki social mediom, musi wiedzieć:
- na jakie stanowisko szuka kandydata – jakie będzie pełnił obowiązki i jakie powinien mieć wykształcenie, kompetencje, cechy charakteru;
- czy będzie kierował pracą innych osób;
- jakie są perspektywy na rozwój jego kariery zawodowej w firmie, dla której ma być pozyskany.
Im bardziej precyzyjne wymagania pracodawcy, tym większa szansa, że rekrutacja zakończy się sukcesem obu stron.
Z jakich mediów społecznościowych korzystają headhunterzy?
Najpopularniejsze w Polsce serwisy w Polsce, wykorzystywane do poszukiwania pracy i nawiązywaniu kontaktów zawodowych, to LinkedIn i Golden Line. Treści na nich umieszczane i sama formuła serwisów koncentrują się przede wszystkim na życiu zawodowym użytkowników. Profile internautów przypominają nieco CV rozbudowane o opis doświadczeń związanych z karierą, obecne i poprzednie miejsca pracy oraz o rekomendacje, które mogą wystawić zarejestrowani na portalach współpracownicy. To właśnie w tych serwisach najprościej jest znaleźć odpowiednich kandydatów – można bowiem łatwo sprawdzić, jakie posiadane kompetencje i doświadczenie deklarują.
Trochę inaczej wygląda to na innych serwisach społecznościowym, choćby na popularnym Facebooku. Tu już trzeba trochę więcej wysiłku: dołączyć do grup związanych z poszukiwaniem pracy, także tych przeznaczonych dla konkretnych branż i tam nawiązywać kontakty z konkretnymi osobami poszukującymi zatrudnienia. Przewaga serwisów opisanych wyżej nad Facebookiem polega jednak na tym, że można w nich szukać tzw. kandydatów pasywnych – którzy nie planują zmiany pracy. Choć trudniej ich przekonać do kontynuacji kariery w innej firmie, to jest większa szansa na znalezienie wśród nich najlepszych osób na stanowiska specjalistyczne.
Social media pomocne w ocenie kandydatów
Media społecznościowe w rekrutacji są nie tylko narzędziem do szukania pracowników, ale przy ich pomocy można także ocenić potencjalnego pracownika. Headhunterzy, korzystając z social mediów, przeglądają profile interesujących osób, poszukując o nich jakichś informacji. A wiadomo, że social media są miejscem, w którym każdy – o ile oczywiście ma publiczny profil – zamieszcza dostępne dla każdego treści.
„Łowcy głów” mogą dowiedzieć się więc nie tylko tego, jakie kompetencje ma kandydat, ale także co robi w wolnym czasie, w jakim środowisku się obraca, jakie są jego zainteresowania. Nierzadko osoby, które wydawały się obiecujące dzięki swojemu doświadczeniu i umiejętnościom, tracą w oczach headhunterów umieszczając w sieci informacje, które nie zachęcają do dalszego kontaktu. Powinny o tym pamiętać zresztą wszystkie osoby, szczególnie aktywnie poszukujące pracy – warto dbać o swój wizerunek w sieci i powstrzymać się przed publikowaniem treści kontrowersyjnych, oraz, rzecz jasna, wulgarnych.
To samo dotyczy pracodawców – w końcu także oni i ich firmy, będąc aktywnymi w social mediach, powinni wzbudzać zaufanie i kreować profesjonalny wizerunek. Bo potencjał mediów społecznościowych doceniają nie tylko headhunterzy – potencjalni pracownicy również wiedzą, kogo i gdzie szukać i wyciągają wnioski.
